Nie pisz o śmierci, pisz o życiu.
W umieraniu życie, w ciemności światło.
W piwnicy kartofle..
Jasne.
To miało rozweselić. Raczej nie wyszło.
Raczej wyszło...obcesowo.
Nie miałem takiego zamiaru. To raczej próba odwrócenia uwagi od tematu.
Rozumiem.
Nie pisz o śmierci, pisz o życiu.
OdpowiedzUsuńW umieraniu życie, w ciemności światło.
UsuńW piwnicy kartofle..
OdpowiedzUsuńJasne.
OdpowiedzUsuńTo miało rozweselić. Raczej nie wyszło.
OdpowiedzUsuńRaczej wyszło...obcesowo.
UsuńNie miałem takiego zamiaru. To raczej próba odwrócenia uwagi od tematu.
OdpowiedzUsuńRozumiem.
Usuń